27.10.2015

GŁOS W DYSKUSJI PO 21 KONFERENCJI w Ciechocinku

mgr inż. Ryszard Trzcieliński
21 Konferencja Naukowo-Techniczna w Ciechocinku pt.: „Rola kosztorysu inwestorskiego w zamówieniach publicznych na etapie wyboru oferty i realizacji inwestycji – teoria i praktyka” za nami, ale temat pozostaje wciąż aktualny. Zachęcamy Państwa do udziału w dyskusji nad poruszanymi problemami i wnioskami jakie sformułowano podczas obrad i zamieszczono w relacji z Konferencji w naszym serwisie raportsekocenbud.pl. Poniżej prezentujemy pierwszy głos przekazany do Redakcji przez Uczestnika Konferencji.


1. Building Information Modeling (BIM)

Moim zdaniem jest to bardzo dobra alternatywa dla projektantów ale co najważniejsze narzędzie, które może w sposób rewolucyjny  zmienić obliczanie przez kosztorysantów ilości robót.  Żmudne wyliczanie jest obarczone ryzykiem pomylenia się, szczególnie jeśli w projekcie wymiarowanie nie odpowiada potrzebom kosztorysującego np. często spotykany wymiar „w osiach”.

Uproszczenie procedury zliczania ilości robót musi dotyczyć zdefiniowanych elementów, składających się na dany obiekt. Według stanu na dzisiaj elementy te muszą odpowiadać wzorcom, które zamieszczone są w wydanych katalogach nakładów np. KNR-ach.

Odejście od sztywnych ram KNR (i rodziny pochodnych) będzie możliwe po powstaniu nowej  klasyfikacji robót budowlanych. Zadanie to z punktu widzenia merytorycznego jest wykonalne, jednak wymaga sporych nakładów pracy, co przekłada się na koszty zadania. W mojej ocenie koszt tego przedsięwzięcia będzie duży i trudno będzie znaleźć uczestnika rynku usług kosztorysowych, który sfinansuje to zadanie.

Z drugiej strony opracowana klasyfikacja robót musi zostać uwzględniona w zasobach elementów do powielania przy opracowywaniu projektów w systemie BIM. Przedstawione na Konferencji przykłady obrazowały wykorzystanie przygotowanych na potrzeby prezentacji elementów budowli i dlatego były bardzo przekonywujące. W codziennej praktyce projektowej ilość elementów, które wystąpią w projekcie zależy od różnorodności tematyki opracowywanych projektów, ale i tak ilość możliwych typów danej grupy elementów jest skończona i można ją sprecyzować.

Wobec powyższego uważam, że do realizacji sprawnego połączenia wg hasła: „KONCEPCJA – PROJEKT – WYCENA” potrzebne jest wsparcie instytucjonalne co najmniej na poziomie Urzędu Zamówień Publicznych, będzie to z korzyścią zarówno dla projektantów jak i kosztorysantów.

 

2. Uwagi dotyczące pozostałej tematyki Konferencji

Ponieważ pozostałe wystąpienia ogniskowały się wokół tematu Konferencji „Rola kosztorysu w Zamówieniach Publicznych na etapie wyboru oferty i realizacji inwestycji” –TEORIA I PRAKTYKA, umieszczam je we wspólnym punkcie.

Moje opisane spostrzeżenia  dotyczą obiektów o wielkości, którą określa koszt robót do 50 milionów złotych – dlatego mogą być odmienne  zjawisk, jakie mają miejsce przy budowie obiektów o kosztach miliardowych.

  • Metody „wyliczania” progu ceny rażąco niskiej tracą na znaczeniu, jeśli Zamawiający i tak wymaga wyjaśnienia wartości oferty i złożenia oświadczenia o świadomym zadeklarowaniu wysokości kwoty ofertowej. Jako przykład : w ramach wyjaśnień Komisja Przetargowa przyjęła oświadczenie, że Oferent pragnie znaleźć się na lokalnym rynku i koszt ewentualnej straty zaakceptuje.
    Wyjaśnienia przyjęto i niedoszacowanie finalnie wynosiło poniżej 30% kosztu zadania, co potwierdza prawidłowość wysokości progu „ceny rażąco niskiej”
  • Problem ujawniania zawartości wyceny Oferenta przy rozliczeniu ryczałtowym załatwia kształtowany przez Zamawiającego schemat i zakres wymaganych załączników. Dyskusja jest bezprzedmiotowa, gdyż każdy Oferent dostosuje się do wymagań Zamawiającego, nawet jeśli ma podać stawkę 1 roboczogodziny. Najczęściej, bez względu na formę rozliczeń, kosztorys szczegółowy jest i tak elementem, który pojawia się przy wyjaśnieniach, ponieważ tam najprościej znaleźć ewentualne błędy wyceny.
  • Poza cenowe kryteria oceny ofert będą częściej stosowane, jeśli Zamawiający będzie wyposażony w kompetentnego i doświadczonego „Inżyniera Projektu”. Dyskusja dzisiaj, kiedy liczebnie najwięcej zadań to realizowane w gminach drobne prace nieznacznie powyżej I progu kosztowego, jest bezprzedmiotowa. Zamawiający, jeśli ma w swojej załodze półetatowego inspektora nadzoru, to i tak jest bardzo dobrze. Zwykle skład Komisji Przetargowej jest wybierany na podstawie „klucza” i od członków  nie wymaga się wielkiej znajomości problematyki budowlanej, zapewne korzystając z potocznego przekonania, że w Polsce „Każdy zna się na budownictwie”. Dlatego najprostszym parametrem oceny dla Zamawiającego pozostaje CENA.
  • Niektóre elementy przedstawione w prezentacjach nie uwzględniały zupełnie roli Zamawiającego, często mocno ingerującego w procedury przetargowe. Na poziomie teoretycznym łatwo określić, jak powinna być przeprowadzona procedura przetargowa, jednak w realnych działaniach nie zawsze to ma zastosowanie. Osobiście wielokrotnie przeszacowuje opracowane wg obowiązujących zasad kosztorysy inwestorskie, aby osiągnąć konkretną kwotę, wcześniej  otrzymaną „z sufitu” lub jako zapewnienie kwoty od jednostki finansującej. Funkcjonujące na rynku wszelkie katalogi cen obiektów nie zawsze są brane pod uwagę przy ustalaniu kwoty wstępnej zadania realizowanego wg zasad ustawy Pzp.

Reasumując najważniejszym przekazem z 21 Konferencji , który powinien obowiązywać nie tylko do 22 Konferencji ale do „końca świata i …jeszcze jeden kosztorys inwestorski więcej to:

MYŚLEĆ!     MYŚLEĆ!     MYŚLEĆ!  

Łączę wyrazy szacunku.

Ryszard Trzcieliński
Biuro Kompleksowej Obsługi Budownictwa
Poznań

 

 

Michał, 03-11-15 10:39
Witam;
W odniesieniu do wątku poruszanego w pierwszej części dot. BIM pragnę dodać, że czaka Nas wiele pracy ponieważ jak słusznie zauważyli poprzednicy o wciąż brakującym jednolitym wzorcu klasyfikacji robót budowlanych uregulowanym na szczeblu Urzędowym a przecież prawne podstawy do wprowadzenia obowiązku stosowania BIM w krajach UE zostały określone przez DYREKTYWĘ PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO I RADY 2014/24/UE z dnia 26 lutego 2014 r. w sprawie zamówień publicznych, uchylającą dyrektywę 2004/18/WE oraz DYREKTYWĘ PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO I RADY 2014/25/UE z dnia 26 lutego 2014 r. w sprawie udzielania zamówień przez podmioty działające w sektorach gospodarki wodnej, energetyki, transportu i usług pocztowych, uchylającą dyrektywę 2004/17/WE. Od 2016 roku Wielka Brytania wprowadza zasadę zgodnie z którą wszystkie projekty z funduszy publicznych muszą być wykonane w technologii BIM. Podobne uregulowania mają obowiązywać w Holandii, Danii, Norwegii czy Finlandii... a kiedy Polska?
Raportsekocenbud, 13-11-15 08:53
Panie Michale, całe środowisko śledzi z uwagą ten problem (stanowisko Izby Projektowania Budowlanego odnośnie projektu nowej ustawy przedstawiliśmy na stronie Raportsekocenbud.pl w dniu 9.07.2015 r). Mamy nadzieję, że dla nowego rządu i Sejmu stanowić to będzie priorytetowe zadanie i ustawa Prawo zamówień publicznych zostanie uchwalona w jak najszybszym czasie. Ustawa ta ma zaimplementować Dyrektywę 2014/24/UE.

Redaktor naczelna wydawnictw SEKOCENBUD
Dodaj komentarz

* - pole wymagane

*
*
*
*